Już setki lat temu makowi przypisywano szczególne znaczenie. Miał zapewniać miłość, szczęście, pieniądze i płodność. Migdały znane są od czasów starożytnych i już wtedy były symbolem nieustającej miłości. Mleko od wieków symbolizuje eliksir życia, miłość i dobrobyt. Kawa zbożowa to skarbnica cennych składników odżywczych. W połączeniu te wszystkie składniki tworzą niepowtarzalną świąteczną kawę - z kremem makowym i płatkami migdałowymi.
15 minut
2 porcje
400 ml gorącej wody
300 ml mleka
150 g serka do smarowania o obniżonej zawartości tłuszczu
4 łyżeczki kawy Inka Magne
1 łyżka mielonego maku
2 łyżki miodu
1 łyżka płatków migdałowych
- Płatki migdałowe lekko prażymy na suchej patelni i odstawiamy.
- Serek mieszamy z makiem i miodem na jednolity krem.
- W dzbanuszku parzymy kawę Inkę Magne. Łasuchy mogą dosłodzić kawę odrobiną miodu lub ksylitolu.
- Do wysokich szklanek nakładamy krem makowy.
- Następnie wlewamy kawę Inkę Magne.
- Mleko spieniamy i za pomocą łyżki nakładamy do szklanek. Wierzch posypujemy płatkami migdałowymi.
- Świąteczną kawę z kremem makowym i prażonymi płatkami migdałowymi podajemy jako dodatek do bożonarodzeniowych słodkich wypieków.
Jakie właściwości ma kawa zbożowa?
Kawa zbożowa zawiera wiele cennych składników mineralnych. Jest bezkofeinowa, dlatego mogą ją pić kobiety w ciąży, chorzy na nadciśnienie, a nawet dzieci. Jest bogata w błonnik i antyutleniacze, ograniczające działanie wolnych rodników. Kawa zbożowa zawiera witaminy z grupy B, fosfor, potas i magnez, który korzystnie działa na układ nerwowy, serce i metabolizm. Jeżeli do kawy zbożowej dodamy mleko, dostarczymy do organizmu wapń. W przeciwieństwie do kofeinowej kawy w ziarnach, która wypłukuje z organizmu cenne składniki odżywcze, kawa zbożowa je dostarcza.
Cudownie wygląda Twoja inka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAleż ta kawa pysznie się prezentuje :) Interesuje mnie ten makowy krem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Makowy krem jest uniwersalny, bo można go dodać do owsianki, jaglanki czy jeść sam bez opamiętania ;)
Usuńzawsze lubiłam inkę, w szkole średniej nawet zabierałam ją w buteleczce do szkoły i musiałam obczęstowywać koleżanki a potem już bez 2 butelek się nie ruszałam- jedna dla mnie druga dla nich bo mi sępy wszystko wypijały:) muszę do niej wrócić! ale nie wie czy uda mi się stworzyć taką ładną wersję:)
OdpowiedzUsuńDla mnie Inka to smak dzieciństwa :) Doskonale pamiętam ją z przedszkola. Wierzę, że Twoja będzie piękna i pyszna :)
UsuńTaką inkę z chęcią bym wypiła, mniam :-)
OdpowiedzUsuńSmacznego! :)
UsuńGeneralnie to jestem bardziej fanką herbaty, ale taką kawę z chęcią bym wypiła :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię różne herbaty - od zielonej, przez rooibos, po owocowe i ziołowe. Inka to dla mnie smak dzieciństwa, a z dodatkiem kremu makowego i płatków migdałowych można poczuć świąteczną atmosferę :)
UsuńOjej, jak pięknie wygląda ta kawa. Chętnie skorzystam z Twojego pomysłu. Kawa inka naprawdę mocno kojarzy mi się ze świątecznym klimatem, a do tego te migdały i krem makowy. Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę smacznego! :)
UsuńSmaku mi narobiłaś jak nic :-) Uwielbiam kawusię :-)
OdpowiedzUsuńNa bogato. Takiej jeszcze nie piłam. Jak deser - wszystko, co lubię :)
OdpowiedzUsuńNa bogato i świątecznie :)
UsuńKawy w tak bogatym wydaniu jeszcze nie piłam :)
OdpowiedzUsuńPolecam i życzę smacznego! :)
UsuńSuper propozycja na święta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i polecam, bo jest naprawdę pyszna :)
UsuńCoś idealnego <3 Tylko, że nie lubimy kawy, więc dodałybyśmy kakao zamiast niej :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że z kakao też będzie pyszna :)
UsuńWygląda świetnie - podoba mi się taka warstwowość :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Właśnie o to chodziło :)
Usuńświetny pomysł na świąteczną wersję kawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Taka kawa może być też deserem :)
UsuńAle smakowite warstwy! Taką bym mogła wypić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń