Topinambur, znany także jako słonecznik bulwiasty, pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie uprawiali
go Indianie. W XVII wieku topinambur uratował od śmierci głodowej kanadyjskich
osadników, kiedy na ich ziemiach nastała susza. W tym czasie trafił
do Francji, gdzie przywiózł go podróżnik Samuel de Champlain. W Polsce znany jest od XVIII wieku. Chociaż dawno temu
został wyparty przez ziemniaki, od kilku lat przeżywa drugą młodość w polskiej
kuchni.
50 minut
2-4 porcje
500 g topinamburów
1 cebula
1 łyżka oliwy z oliwek
1 łyżeczka majeranku
1 łyżeczka tymianku
sól ziołowa
świeżo mielony pieprz
- Cebulę kroimy w kostkę. Wrzucamy do naczynia żaroodpornego, lekko solimy i odstawiamy.
- Topinambury myjemy, osuszamy i oczyszczamy z wszelkich "odnóg". Kroimy na mniejsze kawałki. Wrzucamy do naczynia z cebulą.
- Dodajemy oliwę z oliwek, majeranek, tymianek, świeżo mielony pieprz oraz jeszcze trochę soli. Całość dokładnie mieszamy.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i pieczemy 40 minut, aż topinambury będą miękkie.
- Pieczone topinambury podajemy jako dodatek do dania głównego lub przekąskę.
Jakie właściwości ma topinambur?
Topinambur cały czas zyskuje wierne grono fanów ze względu na pozytywny wpływ na zdrowie. Znajdziemy w nim żelazo i potas oraz witaminy A, z grupy B, C i E. Zawiera inulinę, czyli probiotyk, który odżywia florę bakteryjną jelit. Korzystnie działa na układ pokarmowy. Podnosi odporność organizmu i dodaje energii. Nadaje gładkość i jędrność skórze. Powinny go jeść osoby chore na anemię, cukrzycę, nadciśnienie i walczące z wysokim poziomem
cholesterolu.
To danie musi być obłędne! Polecam także krem ze słonecznika bulwiastego: http://tomaszjakubiak.pl/przepis/jesienny-krem-z-topinamburu
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis :) Na pewno skorzystam! :)
UsuńFajna propozycja ! Czy te bulwy można kupić, czy trzeba sobie posiać w ogródku... ?
OdpowiedzUsuńMożna kupić :) Głównie na bazarach i w eko sklepach. Czasem też pojawiają się w marketach.
UsuńUprzedzamy, że jak się to rozsieje to potem trudno się tego pozbyć z ogródka :P
UsuńNigdy nam się nie chce obierać topinamburu a tutaj widzimy, że nawet nie trzeba :)
OdpowiedzUsuńSkórka jest bardzo cienka i nie ma potrzeby, żeby obierać topinambury :)
UsuńDziękuję Wam za informacje :) Będę się rozglądał :) i chyba zrobię, żeby poznać nowy smak !
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zamówiłam z allegro :) Ekstra pomysł :)
UsuńPyszna propozycja :) Wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńWow, wygląda odlotowo :D
OdpowiedzUsuńPodzielam zdanie Tomka Jakubiaka. Sprawdziłam i rzeczywiście jest pyszne! :)))
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy się nie rozsmakowałam w topinamburze, chociaż rósł nawet na mojej działce. Może taki pieczony mi podejdzie : )
OdpowiedzUsuńW smaku przypomina pieczone ziemniaki :)
Usuń