Czerwony smok, żonkil, podwójna harfa i... por! To narodowe symbole Walii. Od czasu rządów dynastii Tudorów por jest ważnym elementem tej małej krainy. To także składnik wielu potraw kuchni walijskiej. Dziś wieczorem Walijczycy rozegrają mecz o półfinał Euro 2016. Z tej okazji proponuję zapiekane pory w towarzystwie młodych ziemniaków i kurczaka.
60 minut
2-4 porcje
250 g piersi kurczaka
2 pory
4 młode ziemniaki
2 łyżki mleka
2 łyżki jogurtu naturalnego
1/2 pęczka szczypiorku
2 łyżka oliwy z oliwek
kilka gałązek świeżego tymianku
kilka szczypt słodkiej papryki
kilka szczypt suszonego czosnku
kilka szczypt ziół prowansalskich
szczypta gałki muszkatołowej
sól
świeżo mielony pieprz
- Pierś kurczaka myjemy i kroimy w małe kawałki. Marynujemy w papryce, czosnku, ziołach prowansalskich, soli, świeżo mielonym pieprzu i łyżce oliwy z oliwek. Wrzucamy na rozgrzaną patelnie i smażymy beż użycia dodatkowego tłuszczu. Odstawiamy.
- Ziemniaki myjemy, obieramy i kroimy na mniejsze kawałki. Gotujemy 10 minut w osolonej wodzie, odcedzamy i odstawiamy.
- Od porów odcinamy zieloną część, a białą myjemy i obieramy z pierwszej warstwy. Kroimy na kawałki ok. 1,5 cm grubości. Szczypiorek siekamy.
- Mleko mieszamy z jogurtem, solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
- W naczyniu żaroodpornym lub formie do zapiekanek układamy ziemniaki. Polewamy sosem jogurtowym. Na bokach układamy kawałki porów, które polewamy łyżką oliwy z oliwek. Na środku układamy pierś kurczaka. Całość posypujemy szczypiorkiem i układamy gałązki świeżego tymianku.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i pieczemy 45 minut.
- Pieczone pory z ziemniakami i kurczakiem podajemy na gorąco jako danie obiadowe.
Jakie właściwości ma por?
Por jest niskokaloryczny. 100 g to tylko 24 kalorie. Jest bogatym w składniki mineralne warzywem. Znajdziemy w nim witaminy C, A, E, B1, B2, PP. To również źródło żelaza i białka. Jest uważany za afrodyzjak i pozytywnie wpływa na potencję. To dobry lek w różnego rodzaju zatruciach, ponieważ ma działanie odtruwające i antyseptyczne. Pomoże w niestrawnościach i zaparciach. Bulion porowy będzie skuteczny na kaca, a sok ze świeżych porów – w problemach z układem moczowym. Okłady z pora wspomogą leczenie ran, odcisków, obrzęków. Biała część pora jest łagodna i to zwykle ją wykorzystuje się w kuchni, ale ostra zielona jest równie bogata w składniki odżywcze i można ją jeść. Por nie jest wskazany osobom cierpiącym na choroby związane z wątrobą i jelitami, a także dzieciom poniżej trzeciego roku życia.
Pysznie :) idealna przekąska na przyjęcie :)
OdpowiedzUsuńPysznie :) idealna przekąska na przyjęcie :)
OdpowiedzUsuńWygląda jak bajka. Uwielbiam zapiekane warzywa z kurczakiem :)
OdpowiedzUsuńPyszna, zdrowa i bardzo pożywna propozycja <3
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja na obiad :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe danie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, szczególnie że uwielbia por
OdpowiedzUsuńCzy to przypadkiem nie Walia ma pora w herbie? A tak cięte ciekawie wyglądają : )
OdpowiedzUsuńTak, w herbie Walii jest por :) W takich kawałkach pory są łatwiejsze do zjedzenia, ponieważ nie trzeba ich już kroić. Wystarczy widelec i do dzieła :)
UsuńSmaczne i zostałem przekonany do zrobienia. Pora pierwszy raz zjadłem ok rok temu, gdyż wcześniej myślałem że będzie jakiś diabelnie palący, a tu całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńDo pora trzeba się przekonać. Nie od razu smakuje, ale w mojej wersji jest delikatny i jego smak nie zabija innych składników :)
Usuń